Są już schody :)
Schody zalane, już mają dwa tygodnie, wyszły super. Nawet fajnie się po nich wchodzi i... oczywiście schodzi.
Schody zalane, już mają dwa tygodnie, wyszły super. Nawet fajnie się po nich wchodzi i... oczywiście schodzi.
garderoba - na górze nad kotłownią
pokój nad gabinetem
pokój obok (okno wychodzi na wykusz)
pokój nad salonem i kuchnią
Dzisiaj zaczęliśmy opracowywać plan schodów. Nieżle trzeba było się nagłowić, by dobrze je wykonać. A wszystko przez tę różnicę poziomów...
Na razie tylko zdjęcia konstrukcji:
Dzisiaj przyszli panowie z elektrowni i założyli licznik, będzie prąd i kolejna wyrwa comiesięczna z kieszeni za abonament... no cóż, ale to nasz prąd :)))
Prace trwają pomalutku, ścianka kolankowa wznosi się - juz dookoła są 3 warstwy. Muszę zrobić fotki
Trochę się ociepliło, słoneczko przygrzewa, wiatr mało jednak sprzyjający, ale zaczęliśmy prace przy naszym domku.
Nasza super ekipa 3-osobowa ruszyła z kopyta i od kilku dni muruje ściankę kolankową. A wczoraj przywieźli nam już dachówkę: Fleming, kasztanowa. Zatem wszystkie akcesoria (no prawie) na dach już mamy :)